Nasza szkółka znajduje się w Kotlinie Kłodzkiej w miejscowości Radków. Gospodarstwo usytuowane jest na obrzeżach miasteczka, na wysokości 450 m n.p.m, u podnóża Gór Stołowych http://szkolka-grochowscy.pl/www/index.php 2022-03-09T23:12:53+00:00 Joomla! - Open Source Content Management 2014-10-16T20:53:22+00:00 2014-10-16T20:53:22+00:00 http://szkolka-grochowscy.pl/www/index.php/ogrodowo/45-jesienna-dzikosc-traw Super User [email protected]

<div class="feed-description"><p><img src="images/jesienna dzikosc traw.jpg" border="0" alt="" /></p> <p style="text-align: justify;">W tym ogrodzie zawsze coś kwitnie. <span style="line-height: 1.3em;">Pierwsze są forsycje, potem narcyzy, tulipany, czosnki. </span><span style="line-height: 1.3em;">Później nadchodzi czas królewskich róż </span><span style="line-height: 1.3em;">i dostojnych traw – miskantów, laseczniczy, prosa....</span></p> <p style="text-align: justify;"><span style="line-height: 1.3em;">Tylko przez chwilę kusił nas Wrocław, ale przegrał z małym miasteczkiem położonym u stóp Stołowogórskiego Parku Narodowego. Urok wielkiego, starego domu z ogrodem, z którego widoki oczarowałyby niejednego artystę, sprawił, że kilka lat temu zdecydowaliśmy się zamieszkać w Radkowie, w domu rodzinnym mojej żony Kasi.</span></p> <p style="text-align: justify;"><span style="line-height: 1.3em;">Wielu znajomych uważało, że popełniamy błąd, bo przeprowadzamy się tam, gdzie niema pracy i zalet wielkiego miasta. My jednak mieliśmy pomysł na życie: chcieliśmy założyć szkółkę roślin. Drzewa, krzewy, kwiaty to moja pasja – z każdych wakacji przywozimy pełny samochód roślin – i moja praca – skończyłem chyba wszelkie możliwe szkoły ogrodnicze.</span></p> </div>

<div class="feed-description"><p><img src="images/jesienna dzikosc traw.jpg" border="0" alt="" /></p> <p style="text-align: justify;">W tym ogrodzie zawsze coś kwitnie. <span style="line-height: 1.3em;">Pierwsze są forsycje, potem narcyzy, tulipany, czosnki. </span><span style="line-height: 1.3em;">Później nadchodzi czas królewskich róż </span><span style="line-height: 1.3em;">i dostojnych traw – miskantów, laseczniczy, prosa....</span></p> <p style="text-align: justify;"><span style="line-height: 1.3em;">Tylko przez chwilę kusił nas Wrocław, ale przegrał z małym miasteczkiem położonym u stóp Stołowogórskiego Parku Narodowego. Urok wielkiego, starego domu z ogrodem, z którego widoki oczarowałyby niejednego artystę, sprawił, że kilka lat temu zdecydowaliśmy się zamieszkać w Radkowie, w domu rodzinnym mojej żony Kasi.</span></p> <p style="text-align: justify;"><span style="line-height: 1.3em;">Wielu znajomych uważało, że popełniamy błąd, bo przeprowadzamy się tam, gdzie niema pracy i zalet wielkiego miasta. My jednak mieliśmy pomysł na życie: chcieliśmy założyć szkółkę roślin. Drzewa, krzewy, kwiaty to moja pasja – z każdych wakacji przywozimy pełny samochód roślin – i moja praca – skończyłem chyba wszelkie możliwe szkoły ogrodnicze.</span></p> </div>